Dziś byłem na sesji organizowanej przez Sklep e-cyfrowe, którego celem było przetestowanie wyrobów firmy Canon. Miałem w rękach kilka lustrzanek, jakiegoś kompakta a na koniec sprawdzałem jakość wyduku drukarek, również tej firmy. Wnioski? Drukareczki bardzo fajne. Malutkie, każdy kolor drukowany oddzielnie, łatwe w obsłudze, ale koszt eksploatacji porażający... A aparaty? hmm... Lustrzanki trudne w obsłudze, moze dlatego bo jestem przyzwyczajony do sony, ale zdjecia robą ładne, no a o kompaktach to tu pisać nie bede...Tak czy inaczej, postanowiłem większość spędzonego tam czasu wykorzystać na zdjęcia, ale jednak nie canonem tylko moją alfą:)
A co fotografowałem??
No jak widać była modelka:)
Owoce równiez...
A, ze szybko skonczylismy to z razem z Radkiem i Pawłem którzy mi towarzyszyli skoczyliśmy na stare miasto, a ze akurat trafił nam sie taniec warszawskiej młodzieży to też zrobiliśmy kilka zdjęc:)
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz