I do domu - podsumowanie

Wszystko co dobre szybko sie kończy, i tak oto wczoraj w nocy, po prawie 40-to godzinnej podrozy dotarłem do domu, czyli koniec Chorwackich wakacji w tym roku. Na podsumowanie powiem, ze miałem większe oczekiwania co do efektów mojej pracy, ale w sumie nie jest najgorzej. Udało mi się zrobić kilka wartościowych zdjęć, lecz niestety miewałem po drodze wiele różnych problemów, jak np. częste brudy na szkle, a nawet na matrycy. Jak już zrobiłem coś fajnego, to sie okazywało, ze szkło, a 2 razy nawet matryca uległy zabrudzeniu:/ Czyszczenia udane, lcze zdjęcia gorzej sie miały:/

Ale przynajmniej mam troche nowych doświadczeń, no i jak by nie było część zdjęć "czystych" :)

A na koniec kilka cyferek:

4180 - tyle kilometrów przejechałem w ciagu ostatnich 2 tygodni

2 574 - tyle mi zostało zdjęć zarówno w formacie RAW jak i JPG

20 - dokładnie tyle razy mijałem granice państw w ciagu tego wyjazdu

19 - średnio tyle godzin trwa podróż nad Adriatyk

18 - GB zajmują zdjecia

10 - pełnych dni byłem w Chorwacji

9 - w tylu krajach byłem podczas mojej podrózy

4 - dni zajeła mi podroz (po 2 dni w jedną stronę)

3 - maxymalny rekord zjedzonych gałek lodów za jednym razem. (Gałka jest ok 3-4 razy większa od naszych, więc 4 gałek nawet nie da sie nałożyć, a jeśli już to wcześniej by sie zwróciło poptrzednie lody;P ) - nie próbujcie tego w domu;)